8 lipca Biblioteka – Centrum Kultury i Promocji Gminy Lubiewo rozpoczęła latoteatralne działania. Projekt „Bez gęby” ruszył z pełną parą. Do naszej instytucji przyjechało trzydzieścioro dzieci z różnych miejscowości z naszej gminy.
Lato w teatrze to pierwsze takie półkolonie, w których uczestniczyły dzieci z różnych miejscowości, dzięki czemu mogły się poznać i nawiązać przyjaźnie. Na co dzień jest to niemożliwe, gdyż chodzą do różnych szkół (SP w Lubiewie, Bysławiu i Klonowie). Popołudniami uczestniczą
w zajęciach świetlic wiejskich. Zatem każdy pozostaje w obrębie swojej małej społeczności. W czasie naszych półkolonii dzieci, prowadzący i opiekunowie stworzyli wyjątkową społeczność. O ile w pierwszym tygodniu wspieraliśmy integrację różnego rodzaju animacjami i wspólnymi działaniami, o tyle w drugim tygodniu to dzieci wciągały do zabawy opiekunów i prowadzących warsztaty. Ulubiona zabawa w „jajco” albo wspólne okrzyki: „Czołem leśni ludzie!”, z odpowiedzią: „Czołem Robin Hoodzie!” podnosiły poziom energii i napędzały do wspólnych działań i bycia sobą.
W czasie dwóch tygodni uczestnicy lata w teatrze mieli okazję pracować z wszystkimi prowadzącymi warsztaty, dzięki czemu mogli poznać takie dziedziny jak aktorstwo, street art, świat dźwięków i ciszy oraz dziennikarstwo. Uczestnicy pracowali w czterech grupach, których nazwy nie wiązały się z niczym. O to właśnie chodziło, by odciąć się od tego, co z góry ustalone i niosące za sobą ocenę.
Na zajęciach teatralnych dzieci pracowały metodą etiudy. W parach przygotowały scenki na różne tematy: „Jak być miłym?”, „Jestem super bohaterem.”, „Czego pani tutaj szuka?”, „Gdzie mi pan tu z tą gębą?”. Przygotowane scenki zostały zaprezentowane w czasie finałowego pokazu, dzięki czemu każdy uczestnik miał swoje 5 minut na scenie i zagrał główną rolę. Najstarsza grupa stworzyła wspólnie z prowadzącym wiersz o naszych działaniach, który również był elementem składowym pokazu.
Największą atrakcją i nowością dla uczestników lata w teatrze było poznanie świata street atru, o czym świadczyły okrzyki: „Kiedy idziemy malować ścianę?!”. W czasie dwóch tygodni udało nam się wykonać dwa murale, które stanowiły integralny element wszystkich działań oraz finałowego pokazu. Trasa happeningu prowadziła od pierwszego muralu, na którym znajdowały się twarze (gęby) wszystkich uczestników do drugiego, będącego w pełni projektem dzieci. Uczestnicy mieli okazję poznać dwie techniki tworzenia murali: praca z szablonem oraz malowanie ilustracji na ścianie.
Całość uzupełniały zajęcia dźwiękowe i dziennikarskie, których celem było uwrażliwienie na drugą osobę, na to, co nas otacza, a także zrozumienie czym jest „gęba” i dlaczego warto ją odrzucić. W czasie zajęć dziennikarskich każdy miał możliwość napisania opowiadania o gębie. Uczestnicy poznali również tajniki pracy dziennikarskiej. Przeprowadzili wywiad z radnym i poznali historię Lubiewa, której dotąd nie znaliśmy. Prowadziły również sondę wśród plażujących. Spotkane osoby pytaliśmy „Co to jest gęba”? Uczestnicy przeprowadzili również akcję promującą finałowe pokazy. W różnych miejscach informacyjnych pojawiły się wlepki z gębami. Wspólnie przygotowaliśmy i roznieśliśmy blisko dwieście zaproszeń. Zapraszaliśmy wszystkich, których spotkaliśmy w czasie zajęć w plenerze, w drodze na obiad, pracowników sklepów i urzędów, a przede wszystkim naszych najbliższych. W czasie dźwiękowych zajęć dzieci uczestniczyły w spacerach dźwiękowych. Był to czas, gdy musiały sobie wzajemnie zaufać. W czasie zajęć nagrywały otaczające nas dźwięki, a także we współpracy z akordeonistą z lokalnego zespołu „Stokrotki” stworzyły hymn lata w teatrze pt. „Wykrzywiać gębę to nie grzech”. Piosenka ta była wybrzmiała na zakończenie finałowego pokazu.
Finałowe pokazy stanowiły sumę wszystkich działań i miały formę happeningów. Z okrzykiem „LWT”, „lato w teatrze” oraz naszą piosenką przeszliśmy w piątkowe popołudnie ulicami Lubiewa. Pokaz rozpoczęliśmy na podwórku B-CKiP, przed pierwszym muralem, prezentując teatralne ćwiczenia. Po drodze na terenie szkolnego boiska wykonaliśmy ćwiczenie ciszy, by na zakończenie udać się na scenę plenerową w parku. Drugi mural stanowił niepowtarzalną scenografię dla naszego pokazu. Był to pierwszy pokaz w formie happeningu, który zaoferowaliśmy lubiewskiej publiczności, dotychczas przyzwyczajeni do sceny i widowni, stali się integralną częścią naszych działań. Zaskoczenie i niedowierzanie ile są w stanie pokazać dzieci, dla których wytęp był świetną zabawą. Happeningowe działania powtórzyliśmy w Bysławiu na plaży. Trasa do przejścia była krótsza, dlatego wzbogaciliśmy ją o sondę wśród plażujących. Zadawaliśmy pytanie: „Co to jest gęba”? Zaskoczenie na twarzach plażujących było wyjątkowe!